Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: „Mamy prawo do wiary” - inauguracja roku szkolnego dla placówek regionu częstochowskiego

- Szkoły to nie mury, to nie instytucja, to ludzie. Módlmy się wspólnie za tych, którzy tworzą szkoły, placówki opiekuńczo-wychowawcze. Polska będzie taka, jakie będzie Polaków wychowanie - mówił na Jasnej Górze bp Andrzej Przybylski podczas liturgicznej inauguracji roku szkolnego dla placówek regionu częstochowskiego. Zwrócił uwagę, że jednym z podstawowych praw ludzkości jest prawo do wiary i apelował, by „nie spłycać szkoły, nie spłycać wychowania”.

[ TEMATY ]

szkoła

Jasna Góra

BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii biskup pomocniczy arch. częstochowskiej Andrzej Przybylski podkreślił, że jednym z podstawowych praw ludzkości jest prawo do wiary, a człowiek w swoim rozwoju potrzebuje „głębi, potrzebuje uniwersalnych wartości, busoli, by się nie pogubił”.

- I tutaj z Jasnej Góry chcielibyśmy poprosić naszych braci i siostry, którzy może nie rozumieją nas, wierzących. Wiara nie jest dla nas dodatkiem, my pragniemy Boga nie tylko w kościele, bo Bóg jest naszym życiem. Dlatego chcemy Go i mamy do tego prawo. Tak jak wszyscy mówią dzisiaj o prawach człowieka; prawie do życia, do kultury, do rozwoju fizycznego, do tolerancji, ale czy nie zapominamy, ze jednym z podstawowych praw ludzkości było, jest i będzie prawo do wiary i inny człowiek nie może tego prawa zabierać. Nie zabierajcie nam prawa do wiary - apelował bp Przybylski i wyjaśniał, że prawo do wiary „to nie jest prawo do jakiejś przynależności do instytucji, ale coś dużo więcej, bo to prawo do Boga, którego kochamy, któremu oddajemy życie, którego potrzebujemy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja zwrócił uwagę, że dobrze jest obok tego co niezbędne, jak książki, przybory, „zabierać do szkoły Boga, by w życiowej drodze nie pogubić porządku ani sensu drogi”.

Reklama

- Ta Msza św. na początek roku szkolnego nie jest tylko dla parady, nie jest dla zwyczaju, ale przychodzimy, aby na te drogę szkolną wziąć Pana Boga - mówił bp Przybylski i wskazując na dzisiejszą Ewangelię o powołaniu apostołów, zauważył, że to nie jest tylko ludzkie pragnienie, ale pragnienie samego Boga. - I ważne jest, abyśmy i my wierzący zrozumieli, i ci, którzy nie podzielają naszej wiary, dlaczego nam zależy na obecności Boga w szkole, w pracy, w życiu społecznym. Bo Bóg nie chce się zamknąć tylko w kościele, bo Bóg nie jest tylko Bogiem świątyni. Jezusowi zależy na każdym człowieku, chce być tam, gdzie są ludzie - wyjaśniał kaznodzieja.

Zachęcał rodziców i nauczycieli, by „nie mieć kompleksów” i nie bać się „pragnąć Bożej Obecności w swoich szkołach, miejscach pracy”. - To nie jest jakaś nachalna obecność, bo „Bóg idzie do szkoły” nie po to, by komuś zagrażać, ale po to, by zanieść miłość - mówił duchowny.

Bp Przybylski podkreślał, że człowiek w swoim rozwoju potrzebuje „głębi, potrzebuje uniwersalnych wartości, busoli, by się nie pogubił”. Zdaniem duchownego te głębsze wartości pokazuje prawo Boże, Ewangelia, to jest nasza miłość do ludzi, przebaczenie, to jest też patriotyzm, miłość do Ojczyzny. - Bez tych głębokich wartości, szkoła będzie płytka, a przez to nie będzie dawać życia i owoców - przestrzegał i apelował, by „nie spłycać szkoły i wychowania”. - Na tej płyciźnie wychowania i życia, wiele waszych dzieci i uczniów będzie doświadczać coraz większej pustki, coraz więcej bezsensu, utraty tożsamości aż po bolesną samotność, depresję, wypalenie, które już dzisiaj za bardzo dotykają polską młodzież. Bo nie maja powietrza, jak nie wypłyną na głębię - uwrażliwiał duchowny.

Reklama

Podkreślił, że nie musimy się martwić, że w polskiej szkole są różne poglądy, że obok nas wierzących są inni, ale się tego uczyć, a nie ze sobą spierać. Wskazał, ze chodzi o to, by nie być jedni przeciwko drugim, ale się wzajemnie wspierać, by ludzie wierzący dawali świadectwo miłości, pokazywali głębszy sens życia.

Bp Przybylski podziękował wszystkim uczestnikom liturgicznej inauguracji roku szkolnego na Jasnej Górze. - Bardzo wam dziękuję, bo wbrew temu co się mówi, choć te liczby nas niepokoją, ale zdecydowana większość z was również przez deklaracje, zapragnęła też religii w szkole - mówił kaznodzieja i podkreślił, że ze statystyk arch. częstochowskiej wynika, że deklarację uczestnictwa w lekcjach religii zgłosiło aż 75 tysięcy uczniów, tych, którzy zrezygnowali jest 18 tysięcy. - I czy ta większość nie ma prawa do Boga? Czy ta większość musi zrezygnować z czegoś, co wcale nie jest dla nich jakimś dodatkiem do życia, jakimś elementem kultury, ale jest ich życiem - pytał biskup pomocniczy arch. częstochowskiej.

Uczniowie klasy czwartej ze Szkoły Podstawowej im. Wołyńskiej Brygady Kawalerii w Starym Kocinie modlili się m.in. o spokój, cieszyli się ze spotkań z rówieśnikami. - Trzeba się uczyć żeby potem wyrosnąć na dobrego człowieka, żeby potem mieć pracę, trzeba się uczyć dla własnej korzyści. Matkę Boża na Jasnej Górze prosimy o spokój, ciszę, zdrowie i błogosławieństwo - mówiły dzieci Natalia Kokot, Janalia Kotyl, Wiktor Kozieł z IV klasy.

Reklama

Anna Iłczyk, wychowawca w Zespole Szkół im. Władysława Szafera w Złotym Potoku podkreśliła, że modlitwa na Jasnej Górze to „takie natchnienie na cały rok, oddanie się Maryi”. - Powierzamy się Jej, bo chcemy, by nas wspomagała, nauczycieli i uczniów. By uczniowie mogli mieć coraz większą motywację do zdobywania wiedzy, działania, by umieli wyznaczać sobie cele, które będą mogli przez te dziesięć miesięcy realizować - mówiła nauczycielka.

Sławomir Kopacki, nauczyciel przedmiotów zawodowych także w Złotym Potoku, zauważył, że „w naszej polskiej tradycji zawsze tak było, że wszystkie ważne sprawy rozpoczyna się z Bogiem”. - I my też tak czynimy i jako pedagodzy młodym wskazujemy drogę. Dziś modlę się z przedstawicielami klasy drugiej, których uczę i prowadzę do egzaminu zawodowego, ucząc ich energetyki. Zauważa się niż demograficzny, ale udało nam się jednak skompletować uczniów do klasy pierwszej, też za to dziękujemy - mówił nauczyciel.

- Jestem na profilu technik energetyk, w tym roku będziemy przygotowywać się do egzaminu zawodowego, więc też polecam swoje intencje i moich kolegów z klasy, których tu reprezentuje - powiedziała Natalia Smolarska. Kacper Tosiek uczęszcza do V klasy technikum, więc u progu roku zawierzał swoje egzaminy maturalne i zawodowe.

Podczas liturgicznej inauguracji odbyło się zawierzenie Matce Bożej nowego czasu edukacji i symboliczne poświęcenie tornistrów oraz przyborów szkolnych pierwszoklasistów.

W częstochowskich szkołach podległych miastu 2 września nowy rok nauki zainaugurowało blisko 27,4 tysiąca uczennic i uczniów, w tym prawie 3,4 tysiąca w klasach pierwszych (łącznie w podstawówkach i szkołach średnich).

2024-09-05 18:41

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Postulaty "Świeckiej Szkoły" są nierealne

[ TEMATY ]

szkoła

Artur Stelmasiak

Ks. prof. Piotr Tomasik, dziekan Wydziału Teologicznego UKSW oraz koordynator Biura Programowania Katechezy Konferencji Episkopatu Polski

Ks. prof. Piotr Tomasik, dziekan Wydziału Teologicznego UKSW oraz koordynator Biura Programowania Katechezy Konferencji Episkopatu Polski
Rozmowa z ks. prof. Piotrem Tomasikiem, dziekanem Wydziału Teologicznego UKSW oraz koordynatorem Biura Programowania Katechezy Konferencji Episkopatu Polski Artur Stelmasiak: - Księże Profesorze mam pytanie odnośnie obywatelskiej inicjatywy zmiany ustawy oświatowej tzw. "Świeckiej Szkoły". Czy w obecnym systemie prawnym jest możliwość, aby katecheci opłacani byli przez Kościoły i Związki Wyznaniowe? Ks. prof. Piotr Tomasik: - To byłoby sprzeczne z Konstytucją i z umową międzynarodową pomiędzy Polską a Stolicą Apostolską, dzięki której zostały uregulowane zasady nauczania religii zarówno Kościoła katolickiego, jak i innych Kościołów oraz Związków Wyznaniowych w RP. Jeśli chodzi o Konstytucję, to zostałaby naruszona zasada wolności religijnej oraz powszechnego dostępu do bezpłatnej nauki. - Dlaczego ze środków publicznych płaci się za nauczanie religii? - Bo taki jest standard cywilizowanego świata i wszystkich krajów europejskich. Tam, gdzie religia jest w szkole publicznej, jest ona finansowana przez państwo lub samorząd, czyli ze środków publicznych. - W niektórych państwach religia jest nawet obowiązkowa. Natomiast w Polsce środki publiczne idą za uczniem. Państwo płaci za nauczanie religii, bo rodzice i zarazem podatnicy zapisują na te lekcje swoje dzieci. - Dokładnie. W polskim systemie prawnym mamy zasadę pomocniczości. Szkoła wspomaga rodziców w wychowywaniu i edukacji dzieci. Wspomaga także w edukacji i wychowaniu religijnym. - Czy z tego wsparcia mogą skorzystać wszystkie związki wyznaniowe zarejestrowane w Polsce? - Tak. Musimy tu przypomnieć, że mamy jedno z najbardziej tolerancyjnych praw w Europie. Pod tym kątem Polska jest chwalona i stawiana za wzór na wszystkich międzynarodowych konferencjach przeglądowych. Według danych z Ministerstwa Edukacji Narodowej, z prawa do bezpłatnego nauczania religii korzysta 27 różnych Kościołów i Związków Wyznaniowych - A jak to wygląda w przypadku wyznań i religii mniejszościowych? - Aby zorganizować lekcję religii musi być co najmniej siedmiu uczniów tego wyznania w jednej klasie. Jeżeli jest mniej, to trzeba znaleźć siedem osób w szkole. Nawet jeżeli nie znajdzie się tylu wyznawców w jednej placówce edukacyjnej, to organizuje się nauczanie międzyszkolne i w tym przypadku finansuje się nauczanie religii nawet dla jednej osoby. Wcześniej była potrzeba zgromadzenia trzech osób, ale po skardze ws. lekcji etyki do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości MEN musiał zmienić rozporządzenie. Teraz lekcję etyki i religii muszą być organizowane nawet dla jednej zainteresowanej osoby. - Z tego, co Ksiądz mówi wynika, że polski system edukacji jest ostoją tolerancji, która stoi na straży mniejszości religijnych, a także niereligijnych. Każdy ma prawo do lekcji, która uwzględnia jego światopogląd. O co więc chodzi inicjatorom "Świeckiej Szkoły"? - To akcja propagandowo-polityczna. Pomysłodawcy zbierania podpisów doskonale wiedzą, że postulowane przez nich zmiany są nierealne. Ten projekt jest bowiem sprzeczny zarówno z Konkordatem, jak i z Konstytucją. Zbierano więc podpisy tylko po to, aby urządzić hucpę polityczną. Równie dobrze można złożyć obywatelski projekt ustawy, według której zmienimy w Polsce kolejność pór roku. Skuteczność będzie dokładnie taka sama. - Jednak Prawo i Sprawiedliwość podczas kampanii wyborczej obiecywało, że obywatelskie inicjatywy nie będą odrzucane w pierwszym czytaniu. Co powinni zrobić z taką ustawą, o której wiadomo, że jest sprzeczna z Konstytucją i umową międzynarodową? - Zgadzam się, że niezależnie od poglądów trzeba szanować podpisy obywateli i wcale nie trzeba tej inicjatywy od razu odrzucać w pierwszym czytaniu. Skierowanie jej do komisji sejmowej może tylko wszystkim pokazać, że tego typu zmian nie da się wprowadzić w życie. W komisji będzie można to szczegółowo wytłumaczyć i wykazać absurdalność proponowanych zmian w oświacie. Ale pytanie, co się z tym projektem stanie, to pytanie do polityków.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

2025-11-29 08:23

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

MK

Co gdyby znany z dzieciństwa czekoladkowy Kalendarz Adwentowy przenieść w sferę duchową?
Portal niedziela.pl oraz Niezbędnik Katolika na czas Adwentu przygotował specjalny internetowy kalendarz adwentowy.
Kalendarz Adwentowy to cykl rekolekcyjny, w którym każdego dnia, odkrywając kolejne okienko kalendarza, będziecie odkrywać nowe materiały pomocne w duchowym wzroście.
Oprócz tego każdego dnia będzie czekało na Was: słowo dnia, refleksja, wyzwanie i modlitwa.
Całość ubogaci rozważanie ks. Krzysztofa Młotka.
Przeżyjmy ten wyjątkowy czas razem.
Niech to będzie nowy początek!

1 30 listopada 2 1 grudnia 3 2 grudnia 4 3 grudnia 5 4 grudnia 6 5 grudnia 7 6 grudnia 8 7 grudnia 9 8 grudnia 10 9 grudnia 11 10 grudnia 12 11 grudnia 13 12 grudnia 13 grudnia 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 Promuj akcję na swojej stronie internetowej
CZYTAJ DALEJ

Papież: Matko z Guadalupe, naucz narody nie dzielić świata

2025-12-12 17:04

[ TEMATY ]

Matka Boża z Guadalupe

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papieska homilia stała się przejmującą modlitwą za Kościół i świat

Papieska homilia stała się przejmującą modlitwą za Kościół i świat

Matka niosąca pociechę, jedność i nadzieję narodom doświadczonym bólem - tak Najświętszą Maryję Pannę z Guadalupe w jej wspomnienie ukazuje Leon XIV. Papieska homilia podczas Mszy świętej w Bazylice św. Piotra stała się przejmującą modlitwą za Kościół i świat.

Papież nawiązał do Księgi Mądrości Syracha, w której poetycki obraz Mądrości znajduje swoją pełnię w Chrystusie, „mądrości Bożej”, narodzonej z Niewiasty. Tradycja Kościoła odczytuje ten fragment również w kluczu maryjnym. To Maryja została przygotowana przez Boga na przyjęcie Syna, a w Niej Kościół rozpoznaje „matkę [pięknej] miłości”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję