Reklama

Leon XIV

Włochy/ Prezydent Zełenski spotka się z papieżem Leonem XIV i premier Meloni

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po wizytach w Londynie i Brukseli będzie we wtorek w Rzymie. Rano w papieskiej rezydencji w Castel Gandolfo spotka się z Leonem XIV, a po południu przeprowadzi rozmowę z premier Włoch Giorgią Meloni.

2025-12-09 07:00

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież przyjmie przywódcę Ukrainy dokładnie pięć miesięcy po ich poprzednim spotkaniu, które odbyło się również w Castel Gandolfo.

Po ich rozmowie w lipcu informowano, że Leon XIV potwierdził gotowość przyjęcia w Watykanie reprezentantów Rosji i Ukrainy na negocjacjach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do kolejnego spotkania papieża i prezydenta dojdzie w dniach intensywnych europejskich konsultacji dotyczących wysiłków podejmowanych przez USA na rzecz porozumienia pokojowego w wojnie Rosji z Ukrainą.

O tym, że Europa powinna uczestniczyć w tych rozmowach, papież mówił podczas konferencji prasowej 2 grudnia na pokładzie samolotu lecącego z Bejrutu do Rzymu. Ponadto wyraził wtedy opinię, że to Włochy mogłyby odegrać ważną rolę mediatora.

O godzinie 15.00 Zełenski zostanie przyjęty przez premier Włoch Giorgię Meloni w jej kancelarii - Palazzo Chigi. Szefowa włoskiego rządu uważana jest za sojuszniczkę prezydenta USA Donalda Trumpa i jednocześnie stanowczo deklaruje niewzruszone poparcie dla Ukrainy.

W poniedziałek Meloni uczestniczyła w wideokonferencji z europejskimi liderami i Zełenskim, którzy w Londynie dyskutowali o wspólnej pracy nad amerykańskim planem pokojowym dla Ukrainy.

Włoski rząd w wydanym komunikacie poinformował potem, że Meloni mówiłao potrzebie jedności stanowisk europejskich partnerów i Stanów Zjednoczonych, by osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój.

Reklama

Meloni spotka się z prezydentem Zełenskim tuż po tym, gdy we Włoszech odbyła się polityczna dyskusja na temat rządowego dekretu, który umożliwi także w przyszłym roku wysyłanie pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę dekrety takie były przedłużane na kolejne lata i aprobowane następnie przez parlament. Na ich podstawie dotychczas opracowano 12 pakietów pomocy wojskowej.

Media zwracały uwagę na podziały w centroprawicowej koalicji na tle nowego dekretu i opóźnieniach z jego przyjęciem, przede wszystkim z powodu stanowiska lidera prawicowej Ligi, wicepremiera Matteo Salviniego, który stanowczym tonem zgłosił zastrzeżenia po tym, gdy na Ukrainie wybuchł skandal korupcyjny. W komentarzach pojawiły się opinie, że los tego dekretu będzie testem trwałości koalicji rządowej.

W poniedziałek szef MSZ, wicepremier Antonio Tajani zapewnił w wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera”, że dekret ten zostanie wydany.

„Nie ma wątpliwości co do naszej linii postępowania” - zaznaczył szef dyplomacji.

Tuż przed przyjazdem prezydenta Zełenskiego Tajani oświadczył: - Zawsze wspieramy Ukrainę tak długo, jak trwa tam wojna, ale pracujemy też wszyscy na rzecz pokoju.

- Włochy są gotowe zrobić wszystko, co trzeba, by doprowadzić do zawieszenia broni i do zakończenia wojny, która spowodowała setki tysięcy ofiar - dodał wicepremier.

Reklama

Włoska agencja Ansa w analizie przed wizytą prezydenta Ukrainy w Rzymie odnotowała, że podczas prowadzonych w tych dniach rozmów „próbuje on wyjść z narożnika, do którego zapędził go Donald Trump” zarzucając mu rozczarowujące podejście do negocjacji.

Zełenski, dodano, szuka poparcia europejskich przywódców w sprawie mediacji z Białym Domem.

Wtorkowe rozmowy w Wiecznym Mieście mogą przynieść odpowiedź na stawiane pytanie, czy takiej mediacji podejmie się premier Giorgia Meloni.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ zm/

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zełenski przedstawi w Monachium stanowisko Ukrainy w sprawie zakończenia wojny

[ TEMATY ]

Monachium

rozejm

Wołodymyr Zełenski

wojna na Ukrainie

PAP/EPA

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski będzie przewodniczył ukraińskiej delegacji na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w przyszłym tygodniu; przedstawi tam stanowisko kraju w sprawie zakończenia wojny z Rosją oraz wizję trwałego pokoju - przekazał w piątek szef kancelarii głowy państwa Andrij Jermak.

"Liderzy i eksperci polityczni, którzy będą obecni w Monachium, muszą zrozumieć, że to kluczowy moment. (...) Jesteśmy bardzo blisko zakończenia tej wojny sprawiedliwym i trwałym pokojem, ale (konieczne) jest bycie razem. Nie wolno pozwolić Rosji na dzielenie świata i (naszych) partnerów" – powiedział Jermak w wywiadzie dla agencji Associated Press.
CZYTAJ DALEJ

Trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Policja odnalazła samochód duchownego

2025-12-10 07:31

[ TEMATY ]

zaginięcie

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Trwają poszukiwania 44-letnie księdza Marka Wodawskiego, kapłana parafii Matki Królowej Polski w warszawskim Aninie. Duchowny zaginął 7 listopada. Tego dnia około godziny 19.20 widziano go po raz ostatni przy ul. Białowieskiej w Warszawie, gdy odjeżdża szarą Skodą Fabią z 2015 roku (nr rej. WPI 40909).

Jak ustalono: pod koniec listopada warszawska policja odnalazła samochód duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję