„Częste narzekanie przeprogramowuje twój mózg tak, by w przyszłości było to łatwiejsze. W efekcie po jakimś czasie odkryjesz, że łatwiej ci być negatywnym niż pozytywnym, niezależnie od tego, co się wokół ciebie dzieje. Narzekanie staje się twoim domyślnym zachowaniem, co wpływa na odbiór twojej osoby u innych” – pisze Travis Bradberry, jeden z autorów książki „Inteligencja emocjonalna 2.0”. Amerykański psycholog dowodzi, że ludzki mózg nie lubi wykonywać więcej pracy, niż musi. Dlatego im częściej powtarzamy jakąś czynność, tym łatwiej wykonujemy ją w przyszłości. Stąd właśnie tak łatwo wpaść w koleiny narzekania. Zdaniem twórcy programu TalentSmart, który bada inteligencję emocjonalną, narzekanie zmniejsza hipokamp, czyli część mózgu odpowiedzialną m.in. za rozwój inteligencji czy umiejętność rozwiązywania problemów.
Antidotum na to, by nie popaść w zgubną pułapkę malkontenctwa, jest zwyczajne praktykowanie postawy wdzięczności. Osoby, które często używają słowa „dziękuję”, są zazwyczaj pogodne, bardziej twórcze i mają więcej przyjaciół. Potrafią cieszyć się nawet drobnymi rzeczami. Jak przypowieściowa kobieta, która znalazła zagubioną drachmę, „a znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: «Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam»” (Łk 15, 9). Albo jak sam Bóg, który wyprawia ucztę na cześć każdego grzesznika, który się nawraca.
Eksperyment wyglądał następująco: ze ściany jednego z amerykańskich college’ów zdjęto piętnastoletnie tableau ze zdjęciami około pięćdziesięciu absolwentów. Studenci mieli wybrać siedem osób, które wydają im się najszczęśliwsze. Kryteria były różne. Uśmiech, błysk w oku, siła spojrzenia, spokój emanujący z postaci. Po miesiącu udało się dotrzeć niemal do wszystkich osób, które piętnaście lat wcześniej kończyły szkołę. Dwie trzecie z nich było po jednym lub dwóch rozwodach. Kilka osób nigdy nie założyło rodziny. Życie różnie im się poukładało. Niektórzy szukali szczęścia za granicą. Największą niespodzianką jednak było odkrycie, że wśród owych siedmiu osób, które wyglądały na szczęśliwe w maturalnej klasie, nie było ani jednego rozwodu. Wciąż trwały w tych samych, pierwszych związkach, określając swoje małżeństwa jako „piękne”, „bardzo udane”, „wspierające się”. Osoby te jako maturzyści marzyły o założeniu rodziny, ale były szczęśliwe jeszcze przed ślubem. Nie patrzyły na małżeństwo jako na „drogę do szczęścia”. Po prostu tę iskrę szczęścia, którą nosiły w sobie, wniosły w nowo zakładaną rodzinę.
W pozdrowieniu, skierowanym do Polaków podczas środowej audiencji ogólnej, Papież nawiązał do zbliżających się uroczystości Wszystkich Świętych i wspomnienia wiernych zmarłych. Przypomniał o powołaniu do życia wiecznego i zachęcił, by doczesne starania wypływały „z miłości i wierności prawdzie Ewangelii”.
Serdecznie pozdrawiam pielgrzymów polskich. W najbliższych dniach liturgia wspomina wiernych zmarłych. Modlitwa za naszych bliskich przypomina nam, że nasza ojczyzna jest w niebie. Starania o dobra przemijające, niezbędne w życiu doczesnym, niech zawsze wypływają z miłości i wierności prawdzie Ewangelii, które nie przemijają, bo mają swe źródło w samym Bogu. Z serca wam błogosławię!
Z głębokim zatroskaniem informujemy, że stan zdrowia Arcybiskupa Seniora Józefa Michalika uległ pogorszeniu. W tym trudnym czasie otoczmy Go naszą serdeczną modlitwą - prosząc Boga o siłę, pokój serca i łaskę uzdrowienia - piszą biskupi archidiecezji przemyskiej w komunikacie opublikowanym dzisiaj (29 października) na stronie internetowej diecezji.
Podziel się cytatem
Hierarchowie zachęcają do modlitwy za abpa Michalika przez wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny i patronów archidiecezji przemyskiej: św. Jana z Dukli, św. Józefa Sebastiana Pelczara, bł. Jana Wojciecha Balickiego oraz św. Dobrego Łotra.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.