Reklama

Co ze świętem Trzech Króli w Polsce?

17 października 2008 r. Sejm RP odrzucił w pierwszym czytaniu projekt ustawy o przywrócenie dnia wolnego w święto Trzech Króli. Za odrzuceniem głosowało 207 posłów, 186 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Pomimo obowiązującej w PO dyscypliny partyjnej 10 parlamentarzystów głosowało przeciw odrzuceniu projektu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w ostatnich dniach w atmosferze obchodów 30. rocznicy wyboru na papieża kard. Karola Wojtyły. Jesteśmy pod wrażeniem wielu programów radiowych i telewizyjnych, emitujących wspomnienia ludzi, którzy znali Jana Pawła II, którzy z nim przebywali, prowadzili rozmowy. Są to wspaniałe świadectwa Polaków o naszym największym Rodaku. Bogu dzięki, że możemy je słyszeć, bo wielu z nas pamięta jeszcze, w jakim klimacie kard. Wojtyła został wybrany na papieża - mówię o klimacie politycznym, który płynął z Kremla jako punktu dyspozycyjnego dla komunistów w Europie, a może i na świecie. Pamiętamy te czasy i to, jak komuniści ustosunkowywali się do działań Kościoła, szczególnie w krajach przylegających do Rosji Radzieckiej. Chciałbym dzisiaj konkretnie nawiązać do takiego wydarzenia, a mianowicie do zniesienia przez Władysława Gomułkę powszechnego świętowania niektórych świąt kościelnych. Pamiętam wykresy w gazetach, ukazujące, w które dni świąteczne będzie można się teraz dorabiać, osiągać większe dochody, bo będą to dni robocze. Zamieniali komuniści święta i świętowanie na pieniądze - rzekome, bo przecież wiemy, że nie dorobili się na tych dniach ani Polacy, ani państwo, znaleźliśmy się bowiem pod względem gospodarczym na szarym końcu krajów europejskich. Po prostu na utrudnianiu ludziom kontaktu z Bogiem nie można się wzbogacić.
Dzisiaj mamy podobną sytuację, bo oto przegraliśmy głosowanie w Sejmie i święto Trzech Króli nie uzyskało tam rangi święta wolnego od pracy. Partia rządząca, która zwarła swe szeregi przeciwko świętowaniu Trzech Króli, tłumaczyła podobnie jak kiedyś „władza ludowa”, że Polski nie stać na dzień wolny od pracy.
Chcę w tym miejscu podziękować wszystkim posłom, którzy głosowali za przywróceniem świętu Trzech Króli charakteru święta - dnia wolnego od pracy. Jesteśmy narodem katolickim, o czym świadczą także wspomniane wyżej tak wspaniałe obchody związane z Janem Pawłem II. Dlatego myślę, że posłowie, którzy zagłosowali przeciwko świętowaniu Polaków, zagłosowali jednak przeciwko sumieniu i woli narodu polskiego.
Święto Trzech Króli jest jednym z największych świąt chrześcijańskich. Ma ono także swoje ogromne zakorzenienie kulturowe - jest to święto objawienia się Boga poganom. Jest tylko kilka świąt tej rangi: Boże Narodzenie, Zmartwychwstanie Pana Jezusa, Zesłanie Ducha Świętego i właśnie święto Trzech Króli. Zwłaszcza na Wschodzie tradycja świętowania Trzech Króli jest ogromna, to wielkie święto. Naród polski, dla którego to święto jest również bardzo ważne, ma prawo do tego, żeby móc je świętować w pełni. Byliśmy pewni, że 700 tys. głosów, które zostały zebrane jako głos narodu za nadaniem temu świętu statusu dnia prawdziwie świątecznego, coś znaczy. Myliliśmy się. Jest to tym bardziej bolesne, że następuje akurat w dzień po tak pięknej rocznicy wyboru Jana Pawła II... Oczywiście, jest to głosowanie polityczne, ale trzeba mieć świadomość, że to jednak także kwestia sumienia, tym bardziej że Kościół wypowiedział się oficjalnie w tej sprawie. „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił” - tak brzmi jedno z przykazań Dekalogu. Pamiętamy także i to: „Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną”. Dla Pana Boga trzeba mieć największe uszanowanie. Bogu należy się kult. Poprzez święto Trzech Króli chcemy dziękować Panu Bogu za objawienie się poganom, za których - żyjąc w tym rejonie świata - w pewnym sensie możemy się uważać, bo ludy Europy dopiero później zostały schrystianizowane. Dlatego dzisiaj bardzo bolejemy nad tym, co się stało: chrześcijańscy posłowie zagłosowali przeciwko chrześcijańskiemu świętu. Jak w domu spojrzą w oczy żonie czy mężowi, rodzicom, dzieciom, jak będą patrzeć na Krzyż... To także pytanie stawiane nam przez Jana Pawła II, który tak bardzo cieszył się, że mamy wolną Polskę. I to, że dziś jesteśmy wolni, to, że jesteście, Panowie, w Sejmie, to jest także zasługa Jana Pawła II! Świętowanie Trzech Króli to życzenie Jana Pawła II, bo takie jest życzenie Kościoła.
Dlatego dzisiaj, pełni smutku, wzywamy cały naród do tego, by zastanowić się, czy rzeczywiście jesteśmy pokoleniem Jana Pawła II, czy mamy prawo tak siebie nazywać. I co zostało z narodowej solidarności, z której wyrośliśmy, która doprowadziła nas do wolności - tej chrześcijańskiej przecież, bo bez przemocy…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bł. Jan Duns Szkot - doktor maryjny

Niedziela przemyska 45/2003

Urodził się ok. 1266 r. w Szkocji w miasteczku Duns. W 1279 r. wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych i odbył nowicjat w Dumfries. Od 1280 r. studiował najpierw w Szkocji, później w Anglii. Święcenia kapłańskie otrzymał w marcu 1291 r. W latach 12931297 studiował w Paryżu. Prowadził wykłady na uniwersytetach w Combridge, Oxfordzie i w Paryżu. W Paryżu w 1305 r. uzyskał stopień magistra teologii. Za obronę Papieża Bonifacego VIII przed królem francuskim Filipem IV Pięknym musiał opuścić Francję i od 1304 r. wykładał w Oksfordzie. W 1307 r. wyjechał do Kolonii (Niemcy), gdzie wykładał teologię. Zmarł 8 listopada 1308 r., ciało jego zostało pogrzebane w podziemiach klasztoru franciszkańskiego w Kolonii, gdzie wierni przez Jego wstawiennictwo wypraszają po dzień dzisiejszy łaski. Wielką cześć odbiera także w diecezji Nola k. Neapolu. Żył ok. 40 lat i w ciągu tego okresu bł. Jan zyskał sławę wielkiego filozofa i teologa, nie tylko w zakonie franciszkańskim. Jego rozważania teologiczne były skoncentrowane na Bogu, który jest Miłością. Obok nauki o Bogu w tajemnicy Trójcy Świętej, bł. Jan zwraca na siebie uwagę nauką o Matce Bożej, która wywarła decydujący wpływ na rozwój doktryny o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Przez dokładny wykład tego dogmatu oraz żarliwą jego obronę bł. Jan zdobył sobie tytuł doktora maryjnego (doctor marianus lub docktor immaculatae conceptionis). Szczególnie był rozmiłowany w Eucharystii, której przypisywał wyjątkową rolę pośród innych sakramentów. Papież Paweł VI z okazji 700. rocznicy urodzin Jana Dunsa Szkota w liście apostolskim do biskupów Anglii, Walii i Szkocji określił jego naukę mianem antidotum przeciw ateizmowi. Przypomniał także jego mistrzostwo w prowadzeniu dialogu opartym na Ewangelii i starożytnych tradycjach. Drugim tytułem, jakim obdarzono Błogosławionego był tytuł doktora subtelnego (doctor subtilis). Ojciec Święty Jan Paweł II w czasie pielgrzymki do Niemiec w 1981 r. nawiedził grób Franciszkanina nazywając go duchową twierdzą wiary. Po dziesięciu latach 6.07.1991 r. Ojciec Święty oficjalnie potwierdził jego kult w Kościele, a 20.03.1993 r. ogłosił go błogosławionym. Jego wspomnienie liturgiczne obchodzone jest 8 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: stare i nowe uzależnienia stały się obsesją

2025-11-07 19:09

[ TEMATY ]

uzależnienia

Papież Leon XIV

PAP/ANGELO CARCONI

W świecie „pozbawionym nadziei” stare i nowe uzależnienia „wpływają na zachowanie i codzienne życie”. Mówił o tym Leon XIV w wideoprzesłaniu na zorganizowaną przez włoski rząd VII Krajową Konferencję nt. Uzależnień, jaka odbywa się 7 i 8 listopada w Rzymie. Papież zwrócił uwagę, że uzależnienia stały się obsesją, gdyż wielu młodych ludzi nie potrafi „odróżniać dobra od zła”. Konieczne jest więc „wpajanie wartości duchowych i moralnych młodym pokoleniom, aby zachowywały się jak ludzie odpowiedzialni”

„W ostatnich latach do narkomanii i uzależnień od alkoholu, które nadal są powszechne, dołączyły nowe formy: coraz częstsze korzystanie z internetu, komputerów i smartfonów wiąże się nie tylko z wyraźnymi korzyściami, ale także z nadmiernym używaniem, które często prowadzi do uzależnień z negatywnymi konsekwencjami dla zdrowia, związanymi z kompulsywnymi grami, hazardem, pornografią i niemal stałą obecnością na platformach cyfrowych” - analizował Ojciec Święty, wskazując, że „obiekt uzależnienia staje się obsesją, wpływając na zachowanie i codzienne życie”. Jest to „najczęściej objawem psychicznego lub wewnętrznego dyskomfortu jednostki oraz społecznego zaniku wartości i pozytywnych odniesień, zwłaszcza u nastolatków i młodych ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o rozejm i negocjacje w strefach konfliktów

2025-11-09 12:28

Vatican Media

O podjęcie działań na rzecz zawieszenia broni i podjęcia negocjacji tam, gdzie toczą się walki zaapelował Ojciec Święty po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa.

Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję