Reklama

Ku wolności

Niedziela Ogólnopolska 39/2010, str. 18-19

Stanisław Markowski

Nowa Huta, 1 maja 1982

Nowa Huta, 1 maja 1982

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ścieżka w ogrodzie rodzinnego domu. Słoneczny dzień. Dzieci, Mama, Tata. Wieczory w domu. Rozmowy i wspólne śpiewanie ocalonych od zapomnienia, ukrytych pod sercem piosenek. W tych rozmowach i piosenkach - Polska, prawdziwa i niepodległa. Ten rodzinny dom i w nim nasze serca. Twierdza nie do zdobycia przez dzierżących władzę nad Ojczyzną komunistycznych zdrajców. W tej twierdzy wyrośliśmy. I poszliśmy w życie, mając ją w duszach... Mój brat Stachu. Jego fotografie w księdze albumie to nie rzeczy na zlecenie i nie hobby. To zaszczepione w domu rodzinnym ŻYCIE KU WOLNOŚCI. Życie z Narodem, w radości i cierpieniu, w dniach wielkich i dniach tragicznych, w dniach szarych i pełnych słońca - w upartej walce o przywracanie Ojczyźnie jej podeptanej przez zdrajców i sowieckich okupantów GODNOŚCI i o odzyskanie niepodległości PRAWDZIWEJ.
Swój album „Ku wolności” Stanisław Markowski otwiera słowami: „Album ten dedykuję śp. Lechowi Kaczyńskiemu - Prezydentowi Rzeczypospolitej, jego Małżonce Marii oraz wszystkim, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r.”.
I jego słowa refleksji: „Pasją moją jest życie, żywioł z nim związany. Tym żywiołem, tą siłą w państwie jest wolny naród. Człowiek wolny i wolny naród stanowią piękno. Człowiek i naród zniewolony, poddańczy, pełzający pod czyimś dyktatem jest brzydki, odpychający. Żywioł wolności, przeciwko magmie zniewolenia. Szukam piękna, jak wędrowiec szuka wody na pustyni. Dlatego wszystko to, co nas podnosi, uskrzydla, wyswobadza, było i jest przedmiotem mojego fotografowania. Po tragedii smoleńskiej zapewne moi rodacy odczytują bardzo podobnie te wydarzenia i ten czas... jako czas żalu, ale i nadziei zarazem. I ta nadzieja zwycięży, wszak ona była i jest tą silniejszą częścią w nas.
Aparat brałem do ręki zawsze wtedy, kiedy odczuwałem, że «to się dzieje», że oto znów tętni historia. A my - taki nasz polski los - wciąż podnosimy się z tragedii i z upadków; silniejsi, mądrzejsi. Ostatnie znaki na niebie i ziemi wskazują, że zbliża się czas zmian i walki o nowy kształt naszej Ojczyzny”. Anna Łyjak napisała wiersz - „Musimy zacząć wyżej latać”. Stanisław napisał do niego melodię. Powstała pieśń - wezwanie:

Musimy zacząć wyżej latać,
wszak w godle orzeł jest w koronie...
Na białym polu i czerwonym,
gdzie kwitną maki i jabłonie.

Musimy zacząć wyżej latać,
ciągłość historii naszej wrócić.
Głosu: BÓG, HONOR I OJCZYZNA
nic w nas nie może już zagłuszyć.

Ta pieśń, śpiewana przez Stanisława, zawarta jest na związanej z albumem płycie multimedialnej. Są na niej także jego pieśni: „Hymn Solidarności”, ze słowami Jerzego Narbutta, „Polska Podziemna” do słów Kazimierza Wierzyńskiego i „Chmury” Juliusza Słowackiego. Są fotografie, refleksje ich autora i głosy wydarzeń, które wstrząsnęły Polską.
Zniewolenie Polski opierało się na dwóch filarach - zbrodni i kłamstwa. Filar zbrodni wykruszył się, niecałkowicie. Filar kłamstwa, poniżenia godności Narodu, hańbienia jego świętości, ubliżania tragicznie zmarłym, poległym, zabitym najwierniejszym Synom Ojczyzny, ma się dobrze. Lech Wałęsa powiedział o śp. Prezydencie Lechu Kaczyńskim: „Na pewno zginął i to jest osiągnięcie, że zginął. Natomiast innych osiągnięć nie widzę i nie widziałem...”. Nie skończyła się walka o Polskę. Stachu! Daj jej świadectwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda: Kościół musi zmienić język głoszenia Ewangelii i kontynuować proces oczyszczania

2025-12-26 19:02

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

BP KEP

Abp Tadeusz Wojda

Abp Tadeusz Wojda

Aby oprzeć się laicyzacji w Polsce, Kościół musi zmienić język głoszenia Ewangelii, dać większą przestrzeń wiernym i kontynuować proces oczyszczania z zaniedbań związanych z pedofilią - powiedział PAP przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda Dodał, że niezbędne jest też pogłębienia wiary.

Według abp. Wojdy chrześcijaństwo, podkreślając uniwersalną godność ludzkiej osoby, „przyczyniło się do powstania podstawowych praw człowieka”.
CZYTAJ DALEJ

27 grudnia - wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty

[ TEMATY ]

wspomnienia

Adobe Stock

Dziś, 27 grudnia, Kościół obchodzi wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty. W tym dniu święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.

Jan był prorokiem, teologiem i mistykiem. Był synem Zebedeusza i Salome, młodszym bratem Jakuba Starszego. Jan pracował jako rybak. O jego zamożności świadczy fakt, że miał własną łódź i sieci. Niektórzy sądzą, że dostarczał ryby na stół arcykapłana - dzięki temu być może mógł wprowadzić Piotra na podwórze arcykapłana po aresztowaniu Jezusa. Ewangelia odnotowuje obecność Jana podczas Przemienienia na Górze Tabor, przy wskrzeszeniu córki Jaira oraz w czasie konania i aresztowania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym.
CZYTAJ DALEJ

USA: siostry zakonne napisały do pracowników klinik aborcyjnych

2025-12-27 20:12

[ TEMATY ]

siostry zakonne

kliniki aborcyjne

napisały do pracowników

Adobe Stock

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Ręczne pisane bożonarodzeniowe kartki do pracowników klinik aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych wysłały siostry z różnych wspólnot zakonnych w tym kraju. Znajdują się na nich modlitwy, krótkie przesłanie i prezentacja środków pomocy dla tych, którzy chcieliby zmienić tę pracę na inną. Inicjatywę po raz kolejny koordynowało stowarzyszenie And Then There Were None (I nie było już nikogo), od wielu lat zaangażowane w pomoc osobom, które chciałyby odejść z przemysłu aborcyjnego.

Siostry należą do różnych zgromadzeń zakonnych kontemplacyjnych i apostolskich. Są wśród nich dominikanki, benedyktynki, franciszkanki, karmelitanki, kapucynki, maronitki, siostry apostolskie św. Jana i trynitarki Maryi. Do ich dyspozycji stowarzyszenie przekazało bazę danych około 850 klinik i ośrodków aborcyjnych na terenie USA. Pisane przez siostry kartki nie były adresowane imiennie, lecz ogólnie do pracowników tych placówek. W sumie wysłano ich w tym roku 1030. Każda z nich przedstawiała Świętą Rodzinę, co miało przypomnieć o chrześcijańskim sensie Bożego Narodzenia. Przed wysyłką kartki kładziono na ołtarzu, były one pobłogosławione i „omodlone” przez daną wspólnotę zakonną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję